Dynia jest ciągle niedoceniana w Polsce, a przecież to ona powinna kandydować do miana jesiennej królowej wśród warzyw. Jej właściwości – zarówno te odżywcze, jak i lecznicze – są wyjątkowo imponujące. Jakby jednak tego było mało, dynia ma niewiele kalorii, więc może każdy może ją jeść. Sprawdź, dlaczego powinna gościć na Twoim stole i jakie pyszności można z niej przygotować.
Dynia i jej wpływ na zdrowie
Nie tylko przepyszne dania, które można przyrządzić z dyni, powinny zachęcać do włączenia tego warzywa do jesiennego jadłospisu. Jej właściwości prozdrowotne sprawiają, że spożywanie dyni jest wręcz obowiązkowe. Dynia zawiera ogromne ilości przeciwutleniaczy takich jak: beta-kryptoksantyna, alfa i beta-karoten. Te związki niszczą wolne rodniki, które odpowiedzialne są na procesy starzenia się organizmu oraz za powstawanie zmian nowotworowych. Podobnie działają witaminy C i E, których
w dyni jest mnóstwo.
W dyniach oprócz całego zestawu witamin A, C i E znajdziemy także żelazo i kwas foliowy, które skutecznie wspierają układ odpornościowy organizmu, co jesienią jest szczególnie ważne, bo to okres przeziębień i grypy. Na szczególną uwagę zasługują też dwie inne substancje: luteina i zeaksantyna. Obie są niezbędne do zachowania sprawności wzroku na długie lata, bo chronią oczy przed zwyrodnieniem plamki żółtej oraz przed tak często występującą zaćmą.
Dynia to też idealne warzywo dla osób dbających o prawidłową wagę ciała. Zawiera bardzo duże ilości błonnika, a ten jest niezbędny dla prawidłowej przemiany materii. Samo warzywo jest niskokaloryczne, a więc może być podstawą posiłków wchodzących w skład każdej diety.
Dynia na talerzu
W okresie jesiennym w domowym menu nie może zabraknąć pysznej, aromatycznej zupy dyniowej z mlekiem kokosowym. Aby ją przyrządzić, wystarczy jedną, małą dynię pokroić w dużą kostkę, skropić oliwą i zapiec do miękkości w piekarniku w temperaturze około 200 stopni. Następnie należy w garnku zeszklić na oleju pokrojoną w kostkę cebulę i ząbek czosnku. Do garnka dorzuca się upieczoną dynię, dodaje bulion i odrobinę pasty curry. Po kilku minutach od zagotowania wystarczy wlać mleczko kokosowe, zmiksować i przyprawić do smaku. Zupę podaje się z chrupiącymi grzankami.
Krem z dyni jest nie tylko pyszny, ale także znakomicie rozgrzewa w czasie chłodnych, jesiennych dni.
Taką zupę można dowolnie modyfikować. Jej wersja z soczewicą, kolendrą i kuminem jest daniem reprezentującym smaki nieco arabskie. Co ciekawe, dynia może też być elementem zupy pomidorowej, wówczas trzeba do niej dodać klasyczną włoszczyznę, pomidory, a do wykreowania smaku zamiast pasty curry używa się dużej ilości bazylii. Pomidorową zupę z dyni można podnieść do rangi dania restauracyjnego, podając ją z czarnym makaronem.