Każdego dnia na świecie marnują się setki tysięcy ton żywności. To nie tylko strata finansowa, którą można przeliczyć na dolary czy złotówki. To setki ton CO2 uwalnianego niepotrzebnie do atmosfery, to wiele zabitych niepotrzebnie zwierząt. Pamiętajmy też, że miliony ludzi na świecie głoduje. Każdy z nas powinien szanować żywność, właściwie ją przechowując i zużywając wszystko to, co kupi. W ten sposób można nie tylko zaoszczędzić sporo pieniędzy, ale także chronić nasza planetę przed dalszą degradacją. Sprawdź, jak właściwie przechowywać żywność.
Często zastanawiamy się, czy rzeczywiście wszystkie produkty powinny być przechowywane w lodówce, aby zachowały jak najdłużej swoją przydatność do spożycia. Wiadomo przecież, że niska temperatura hamuje różne mikrobiologiczne czy biochemiczne procesy zachodzące w produktach żywnościowych, a to one przecież są przyczyną pleśni pojawiającej się na żywności wraz z upływem czasu. Procesy chemiczne i fizyczne, które nieustannie przebiegają w produktach spożywczych prowadzą do obniżenia ich wartości odżywczych, psują zapach, a nawet powodują tworzenie się związków toksycznych, które zagrażają bezpośrednio zdrowiu, a czasem życiu ludzi. Właściwe przechowywanie produktów spowalnia te procesy. Każdy powinien więc wiedzieć, jak to robić.
Najważniejsza jest temperatura przechowywania
Obniżona temperatura przedłuża trwałość wielu produktów. Aby mięso zachowało jak najdłużej swoją świeżość, powinno być przechowywane w temperaturze od 0 do 2 stopni Celsjusza. Wówczas zachowa swoje walory nawet przez tydzień. Jednak ten okres może ulec skróceniu. Po zakupie mięsa w sklepie czasem upływa sporo czasu, zanim trafi ono do lodówki. W międzyczasie jego temperatura znacznie wzrośnie, a ponowne schłodzenie nie zapewni mu już tygodnia świeżości. Zacznie się psuć po 2 lub 3 dniach.
Podobnie jest z rybami. Jeśli po złowieniu ryba przechowywana jest od początku w temperaturze około 1 stopnia Celsjusza, to zachowa swoją świeżość nawet przez 5 dni. Jeśli jednak upłynie sporo czasu zanim ryba trafi do lodówki, samo schłodzenie przedłuży jej przydatność do spożycia tylko o jeden lub dwa dni. Z kolei jajka powinny być przechowywane w temperaturze około 0 stopni, a wówczas będą świeże nawet przez kilka tygodni.
Prawdziwą trwałość produktom zapewnia dopiero zamrażanie, a nie chłodzenie. Oczywiście wszystkiego nie da się zamrozić, jak chociażby jajek, ale mięso i ryby wytrzymują bardzo długo. Jeżeli produkty umieszone są w komorach o temperaturze około minus 12 stopni Celsjusza, można je przechowywać nawet przez rok. Gdy temperatura jest niższa o kolejne 6 stopni, czas przechowywania wydłuża się nawet do dwóch lat. Jedno, czego nie wolno robić, to rozmrażanie i ponowne zamrażanie produktu. Rozmrożony produkt należy natychmiast poddać obróbce termicznej.
Przechowywanie innych produktów
Często zdarza się, że w domu pojawia się nadmiar chleba, więc często ląduje on w lodówce. To błąd. Chleb w temperaturze od -10 do +10 stopni Celsjusza najszybciej traci swoje walory smakowe i nabiera brzydkiego zapachu. Aby rzeczywiście uchronić go przed zepsuciem, trzeba go zamrozić w temperaturze niższej niż -10 stopni, a wówczas zachowa i smak, i zapach.
Masło należy przechowywać w temperaturze około 0 stopni Celsjusza, a zachowa ono swoje walory nawet przez 6 tygodni. Aby było świeże kilka miesięcy, trzeba je zamrozić w temperaturze bliskiej -20 stopni Celsjusza.
Nie wolno wkładać do lodówki na przykład ugotowanego budyniu, bo on się szybko rozwarstwi i będzie trzeba go wyrzucić. Z kolei zamrażanie warzyw kapustnych powoduje nieapetyczną zmianę ich wyglądu, ale po rozmrożeniu ciągle będą nadawać się do jedzenia.